TRYB JASNY/CIEMNY

Recenzja żeli pod prysznic Adidas ;)

Dziś przychodzę, z recenzją czegoś, co w ostatnich parnych dniach przydaje się szczególnie często:D Mam nadzieję, że moja opinia będzie pomocna!

Na pierwszy ogień idzie:

Peelingujący żel pod prysznic Adidas Daily Scrub
 Według mnie to jeden z najlepszych produktów tego typu na rynku. Polubiłam go od pierwszego użycia.

Zalety:
+ zawartość mikroperełek wygładzających skórę(to lubię w nim najbardziej;)
+ dokładne usuwanie martwego naskórka
+ pozostawianie skory odżywionej i gładkiej
+ cudny zapach( chociaż to kwestia indywidualna dla każdego)
+ wygodne opakowanie, które nie wyślizga się z ręki w czasie mycia
Moim zdaniem spełnia wszystkie postawione przed nim zadania, dlatego w mojej kosmetyczce ma status kosmetyku idealnego ! ;)

Drugim produktem, który niestety nie zrobił na mnie tak pozytywnego wrażenia jak poprzednik jest
Żel pod prysznic z masującymi drobinkami Adidas Vitality

 Moje pierwsze wrażenia był spowodowane głównie zachwytem na masującymi drobinkami, które niestety podczas mycia bardzo szybko się rozpływają i zapominamy o ich istnieniu...

Zalety:

+ z pewnością kwestia estetyczna. Ładnie prezentuje się na półce, kolory są mocne, butelka poręczna.
+ zapach coś na zwór zielonej herbaty.
+ obecność perełek masujących
+ z pewnością kwestia estetyczna. Ładnie prezentuje się na półce, kolory są mocne, butelka poręczna.
+ zapach coś na wzór zielonej herbaty (?)
 
Wady:
- nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale skóra po nim jest napięta i dziwna w dotyku
- o ile zapach jest ładny po jednym powąchaniu, to po 15 minutach spędzonych wdychając go podczas mycia, stanowczo mam go dość...
- zapach miał także energetyzować... o co to, to nie:/
- wydajność słaba, na jedno mycie zużywa się zbyt dużo produktu.
- no i za wydajnością idzie cena... mała wydajność a za wysoka cena, niestety.

No cóż.Według mnie produkt jest po prostu przeciętny. Nie dorównuje na pewno swojemu poprzednikowi...



A jaka jest Wasza opinia odnośnie żelów Adidas?
;)

Komentarze

  1. Tego akurat nie miałam, ale miałam kilka innych z Adidasa i byłam zachwycona tym, że zapach żelu utrzymywał się bardzo długo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja preferuje naturalne kosmetyki do mycia Yves Rocher ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam delikatne pilingi, są świetne, ale przyznam, że nie miałam okazji wypróbować tych z Adidasa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. używałam i z tego co pamiętam to mają niesamowty zapach, pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Czokomorena