Babska kolacja ;)
Przedstawiam Wam ostatnie smakołyki z babskiego wieczoru. Tradycją stało się już to, że każda z dziewczyn przygotowuje jedno tajemnicze danie, a potem przychodzi czas na wielką ucztę ;)
Zazwyczaj szukam przepisów na stronach z inspiracjami, czyli stylowi i zszywka i także teraz nie zawiodłam się.
Głównym daniem była tarta z brokułami i papryką + sos czosnkowy. Zazwyczaj unikam brokuł, ale w tej kombinacji bardzo mi smakowały ;)
Na deser zrobiłam deser ,,Ancymon" z jabłkami, lodami i bitą śmietaną. Na zdjęciu nie wygląda perfekcyjnie, ale był pyszny ;)
Tradycyjną gorącą czekoladę zrobiłam w wersji białej i ta opcja chyba już na stałe wejdzie do mojego jesienno-zimowego menu.
Do tego popularny na inspiracjach chleb z dodatkami na ciepło.

No i na koniec zapowiedź tajemniczego składnika, który wchodzi w skład wypieku przynoszącego szczęście, zaprezentuję Wam niebawem ;)
Zazwyczaj szukam przepisów na stronach z inspiracjami, czyli stylowi i zszywka i także teraz nie zawiodłam się.
Głównym daniem była tarta z brokułami i papryką + sos czosnkowy. Zazwyczaj unikam brokuł, ale w tej kombinacji bardzo mi smakowały ;)
Na deser zrobiłam deser ,,Ancymon" z jabłkami, lodami i bitą śmietaną. Na zdjęciu nie wygląda perfekcyjnie, ale był pyszny ;)
Tradycyjną gorącą czekoladę zrobiłam w wersji białej i ta opcja chyba już na stałe wejdzie do mojego jesienno-zimowego menu.
Do tego popularny na inspiracjach chleb z dodatkami na ciepło.
A tak już poza tematem babskiej kolacji, to próbowałyście nowego musu
Aero w wersji miętowej?
Pyyychaaa ;)
Pyyychaaa ;)
No i na koniec zapowiedź tajemniczego składnika, który wchodzi w skład wypieku przynoszącego szczęście, zaprezentuję Wam niebawem ;)