Podróże

Książki

Uroda

Mój Edynburg ♥

Pogoda w Lublinie idealnie współgra z tematem dzisiejszego postu. Deszczowe i szare niebo to niestety jedyna rzecz, jaka przypomina mi Szkocję w naszym kraju...

W Edynburgu byłam niecałe dwa miesiące. Mimo tego, że uwielbiam podróżować i nigdy nie mam problemu z zaklimatyzowaniem się w obcym kraju, to Szkocja okazała się dla mnie nowym, nieznanym miejscem, które na początku wcale nie przypadło mi do gustu. Najgorzej wspominam pierwszy tydzień, kiedy to miasto wydawało mi się dobijające, brakowało mi towarzystwa, a perspektywa spędzenia tam całych wakacji była dla mnie bardzo pesymistyczna. Moje myślenie całkowicie zmieniło się kiedy dokładnie rozejrzałam się po mieście, udało mi się znaleźć pracę, poznałam ludzi i rozpoczęłam normalne życie w obcym kraju. Wtedy zaczęłam czuć się jak u siebie. Właściwie to nawet dużo lepiej niż u siebie. Do tego stopnia, że kiedy trzeba było wracać wcale nie było mi do śmiechu, a tydzień po powrocie do Polski przesiedziałam w piżamie przed telewizorem nie widząc żadnego sensu w jakichkolwiek działaniach. 

Dzisiaj śmiało mogę przyznać, że zdecydowanie mogłabym tam zamieszkać na stałe. (Kto wie?:) Ludzie, miasto, atmosfera, możliwości, perspektywy na przyszłość i nie oszukujmy się - poziom życia są nie do porównania. Zobaczymy co z tego wyjdzie, a tymczasem zostawiam Was z widokami, które towarzyszyły mi podczas pobytu w Edynburgu.

1,2. Moja codzienna droga do pracy/ 3. St. James Centre/ 
 4,5. sławne żyrafy pod Omni Centre
6.Centrum Edynburga: Princes Street ze wszystkimi najważniejszymi sklepami/ 7,8. Zamek w centralnym punkcie miasta i ogrody przy Princes Street/ 9. Kwiatowy zegar
10. Uniwersytet/ 11. Widok z jednego z mostów/ 12. Bobby, czyli pies - bohater, który przez 14 lat czuwał przy grobie swojego właściciela
13. Scott Monument/ 14, 15. Budowle przy Princes Street/ 16. Nowoczesne budownictwo, w tym apartamentowiec z szybami od podłogi do sufitu ♥/
 17. Tramwaj
 18-22. Wieczorne widoki w centrum
23-25. Królewski jacht Britannia/ 26. Dzielnica apartamentowców nad morzem/ 27. Morze ♥ 28,29. Cramond, wejście na wyspę
 30-34. Mosty i wybrzeże w Quensferry

Czyż nie jest pięknie? :)

Zakupy w SH - wrzesień

Pobyt w Szkocji odzwyczaił mnie od buszowania w second handach, dlatego dzisiejsze łupy są bardzo skromne. Do rozpoczęcia studiów zostały jeszcze 3 tygodnie, więc mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wykorzystać ten czas na skompletowanie jesiennej garderoby. A jak tam Wasze poszukiwania?
1. Sweter - No Name
2. T-shirt - Zara Man
3. Spodnie - Gina Tricot
4. Bluzka - Jane Norman

Październikowe Nowości Rossmann - recenzja

W sobotnie popołudnie zdradzę Wam tajniki produktów, które wkrótce znajdą się na półkach drogerii Rossmann. Większość produktów pojawi się w regularnej sprzedaży już od października.

Zatem bierzcie notatniki i róbcie listę zakupów!
Październikowe pudełko Nowości Rossmann

1. L'Oreal, Nutri-Gold Olejkowy Rytułał, odżywczy krem-olejek, odżywiający, redukujący oznaki zmęczenia, skóra sucha, 50 ml
Już widząc opakowanie, wiedziałam że mam do czynienia z produktem luksusowym. Zarówno  kartonik, jak i słoiczek zostały zaprojektowane tak, by przyciągać uwagę. Świetnie nadaje się by komuś go sprezentować, więc tak też zrobiłam. Produkt otrzymała moja Mama, ale ja także przyłożyłam się do testów:) Odżywczy krem-olejek, tak jak obiecuje producent odżywia i regeneruje skórę. Przeznaczony dla suchej skóry krem, swój sekret zawdzięcza  regenerującym olejkom z lawendy i rozmarynu oraz białemu jaśminowi. Przyjemnie się go nakłada, pozostawia satynowe wykończenie i drobinki rozświetlające twarz. Przy stosowaniu  go rano i wieczorem możemy być spokojne o naszą zmęczoną cerę i ze spokojem obserwować, jak z dnia na dzień staje się coraz bardziej wypoczęta. Po zastosowaniu odczuwamy komfort, a delikatny, ale charakterystyczny zapach sprawia, że pielęgnacja tym kremem staje się  przyjemnością.

2. Mel Merio, Rising sun, woda perfumowana dla kobiet, 50 ml 
Już dostępna! Cena: 20,99 zł
W pięknym, malutkim opakowaniu został ukryty zapach, którego nie powstydziłaby się żadna  miłośniczka lata. Z flakonika wydobywa się świeżość i lekkość tożsame z klimatem  wschodzącego słońca. Zapach jest oryginalny, nie przypomina mi żadnych używanych przeze mnie do tej pory perfum. Na pierwszy plan wysuwa się dla mnie zapach melona, który po chwili zostaje zastąpiony świeżą, kwiatową wonią.

3. Isana, Professional, szampon do włosów, Repair Nutrition, 250 ml 
Już dostępny! Cena: 9,99 zł
Szybka pomoc dla zniszczonych i słabych włosów. Oprócz widocznych gołym okiem efektów, wzmocniona zostaje także struktura włosów, poprawiona ich kondycja. Moim zdaniem najlepsze efekty można uzyskać stosując razem z bliźniaczą odżywką Isana.

4. Isana, Professional, odżywka do włosów, Repair Nutrition, 200 ml 
Już dostępna! Cena: 9,99
Łatwo mogłam zaobserwować jej działanie na moich włosach, ponieważ ostatnio wyglądały na bardzo, bardzo zniszczone. Odżywka zapewniła im ekspresową regenerację i zapewniła  gładkość i miękkość. Produkt idealnie działa z szamponem z tej samej serii i zapewnia nie tylko długotrwałe efekty, ale także zapach, utrzymujący się aż do następnego mycia.

5. Signal, White Now Gold, pasta do zębów, wybielająca, 50 ml
Jeden z moich ulubionych produktów z paczki nowości. Po pierwsze działanie - już po  pierwszym użyciu zauważyłam małą poprawę kolorytu zębów, do tego znika osad, a zęby stają  się gładkie i lśniące! To wszystko zasługa potrojonej zawartości składnika technologii Blue Light, który zapewnia szybki i skuteczny efekt wybielenia. Warto wspomnieć także o samym  wyglądzie pasty. Piękny srebrno-granatowy kolor tworzy niebieską pianę, dzięki której widzimy jak przebiega proces wybielania podczas mycia. I na końcu opakowanie - tubka i  pudełko zostały utrzymane w tej samej kolorystyce i bardzo wyróżniają się spośród innych opakowań past do zębów. Zdecydowanie polecam!

6. Kneipp, Źródło młodości, kryształki do kąpieli, 60 g
Była już sól, tabletki i inne tego typu wynalazki, ale w swojej wannie nie gościłam jeszcze kryształków! Mocny, zdecydowany aromat pozwala mi się zrelaksować po ciężkim dniu i nabrać  nowej energii podczas kąpieli. Jedno opakowanie jest przeznaczone na jedną kąpiel, ja  podzieliłam je jednak na dwa razy. Kryształki zawierają czystą termalną sól solankową  pozyskiwaną w Salinie Luisenhall z naturalnej solanki. Takim naturalnym produktom o pięknym  zapachu i energetyzującym działaniu mówię TAK!

7. Rexona Men, Invisible Black&White, antyperspirant w sprayu, 150 ml
Dzięki niemu wszystkie ubrania pozostają nienaruszone (nie zostawia plam), a ciało  odpowiednio zabezpieczone przed potem. Antyperspirant chroni aż do 48 godzin. Dezodorant został wyposażony w blokadę, która odblokowuje produkt tylko wtedy, gdy tego chcemy. Zarówno kształt opakowania, jak i  silikonowe wykończenia ułatwiają obsługę i użytkowanie. Zapach jest orzeźwiający i bardzo  intensywny - idealnie sprawdzi się u mężczyzn uprawiających sport, narażonych na stres czy u takich, którzy potrzebują po prostu codziennej ochrony przed potem.

8. Bolsius, Aromatic, świeca zapachowa - krem wanilowy
Nadszedł już ten czas, kiedy to wszelkie akcenty związane z Bożym Narodzeniem pojawiają się  pośród sklepowych półek. Dla mnie - wielbicielki zimy i tego magicznego okresu, jakim są  święta, gadżety potęgujące magiczny klimat są wręcz obowiązkowe! Świeca Bolsius to produkt  z edycji limitowanej, który z pewnością wprowadzi Was w świąteczną atmosferę. Oprócz  słodkiego, waniliowego zapachu możemy liczyć na ładny gadżet pasujący do każdego  pomieszczenia. Jasny, kremowy kolor i przezroczyste, skromne opakowanie sprawiają, że  świeca nie zaburzy wyglądu naszych świątecznych dekoracji, a wręcz będzie z nimi współgrać.  Dla mnie największym plusem jest właśnie delikatne opakowanie, przepych zostawmy choince :) Nie musimy się także obawiać, że kupimy zwietrzały produkt - chroni przed tym plastikowa  nakładka, a zrobiony w niej otwór pozwala zapoznać się z zapachem, jeszcze przed zakupem w  drogerii.

9. Jan Niezbędny, pojemnik do żywności, silikonowy, składany, 350ml
Ułatwianie sobie życia stało się celem wielu ludzi - także moim. Zawsze z zainteresowaniem  przyglądam się wszelkim nowym gadżetom, które chociaż trochę mogą odciążyć nas od domowych  zadań i ułatwić codzienne czynności. Ten pojemnik to jeden z moich ostatnich hitów. Nadaje  się do: przechowywania, zamrażania, jest przystosowany do użycia w kuchence mikrofalowej,  do zamrażalnika, a nawet do piekarnika!
Jan Niezbędny poleca go także do gotowania na parze w kuchence mikrofalowej. Ja oprócz tego wykorzystuję go jako lunch box, przenoszę w nim wcześniej przygotowaną  żywność i bez obaw wkładam do torebki. Całą tajemnicą działania jest wentylek, który zapewnia szczelność i nieprzedostawanie się zapachów poza pojemnik. Zabezpieczeniem są  także cztery zaczepy w pokrywce pojemnika, które chronią naszą zawartość.
Świetnym rozwiązaniem jest także możliwość złożenia pojemnika - po zjedzeniu żywności składamy go niczym harmonijkę, do wręcz niezauważalnych wymiarów. W Rossmannie dostępne będą różne kształty i wielkości pojemników. Rozwiązanie niezbędne w każdym domu!

10. Soxo, DR SOXO, skarpety męskie bambusowe
Skarpetki spisują się tak samo dobrze od czasu, gdy zostały wyjęte z opakowania. Materiał z  jakiego zostały zrobione w 84% to włókno bambusowe. To właśnie dzięki niemu możliwe jest  utrzymanie właściwości bakteriobojczych i termoregulacyjnych - materiał może być nawet o 2 -3 stopnie chłodniejszy niż temperatura otoczenia. Moim zdaniem warto zainwestować w takie  udogodnienia i zapewnić sobie więcej komfortu.

11. Lubella, Pełne Ziarno, makaron pełnoziarnisty, Spaghetti, 400 g

 

Spaghetti to jeden z moich ulubionych rodzajów makaronu. Wykorzystałam go do zrobienia  tradycyjnej potrawy, z dużą ilością warzyw i przypraw, które nadały potrawie pikantności.  Makaron Lubella sprawdził się świetnie podczas przygotowań i co tu dużo mówić - smakował  wyśmienicie! Odpowiedni proces mielenia ziarna zapewnia naturalny kolor i utrzymanie wielu  wartości odżywczych. Z takim produktem, aż chce się rozwijać zdolności kulinarne i tworzyć  coraz to nowe, kreatywne kompozycje.


12. Lubella, Natures, paluszki z czosnkiem i z ziołami, 70g

 

Przekąski są obecne w każdym jadłospisie, jednak to od nas zależy jakiego rodzaju produktem  postanowimy umilić sobie dzień. Gdy chcemy życ w zgodzie z naszym organizmem i przyczynić  się do polepszenia naszego zdrowia powinniśmy wybierać zdrowe i naturalne produkty. Takie  właśnie są paluszki z czosnkiem i z ziołami. Niebanalny smak i ciekawy wygląd paluszków  przyciągnął zainteresowanie znajomych, a wygodna torba, która umożliwia ustawienie  opakowania w pozycji pionowej świetnie spisuje się np. podczas pikniku czy ogrodowego  przyjęcia. W zakręcone paluszki z pewnością ,,wkręcą się" się wszyscy, niezależnie od  wieku.

13. Cripsy, Crispy Natural Chrupsy, chrupiące plasterki, jabłka z sokiem truskawkowym, 20g
Pozostając w temacie przekąsek - Rossmann zaskoczył mnie w tym miesiącu kolejnym ciekawym  zamiennikiem niezdrowych chipsów. Są to Chrupsy. Nazwa jak najbardziej adekwatna do  zawartości, bo w kolorowym opakowaniu znajdziemy chrupiące kawałki jabłek z zawartością  soku truskawkowego. Każda porcja została zrobiona z dwóch polskich jabłek i stanowi jedną z  pięciu porcji warzyw i owoców zalecanych do spożycia w ciągu dnia. Przyznam, że od  zahwyciłam się smakiem Chrupsów i od razu zjadłam całą paczkę. Czułam się nasycona, a  uczucie głodu od razu zniknęło. Oprócz walorów smakowych otrzymujemy także gwarancję braku  tłuszczów, konserwantów i sztucznych barwników. Świetnie sprawdzą się jako drugie śniadanie  dla dzieci czy przekąska w pracy i godnie zastąpią porcję świeżych owoców.
Copyright © Czokomorena