TRYB JASNY/CIEMNY

Warszaty Dove i Wizaż.pl ;)

Dziś mam dla Was relację z warsztatów z marką Dove i portalem Wizaż.pl, w których miałam przyjemność uczestniczyć. Zapraszam!
Jak to zwykle bywa, wszystko zaczęło się od telefonu z zaproszeniem na weekendowe warsztaty. Okazało się, że moje konkursowe zgłoszenie na Wizaż.pl zostało docenione i razem z innymi 29 dziewczynami spotkamy się na warsztatach w Warszawie.

Po przyjeździe do stolicy, udałam się do Hotelu Cosmar na
ul. Belwederskiej 23, gdzie miałyśmy się spotkać i zamieszkać na czas warsztatów.
Razem z Dagmarą zamieszkałyśmy w pokoju nr 432
Przyjechałyśmy dużo wcześniej, dlatego poszłyśmy na spacer do Łazienek Królewskich, znajdujących się zaraz obok naszego hotelu. Po powrocie dostałyśmy oficjalny list od Dove i Wizaż oraz nasze ambasadorskie białe koszulki. Wieczorem w planach była uroczysta kolacja w hotelowej restauracji, gdzie zostałyśmy powitane przez organizatorów i miałyśmy czas, by poznać się i porozmawiać.
Szefowie kuchni zadbali o nasze kulinarne gusta i przygotowali mnóstwo pyszności!
Po kolacji ponownie zebrałyśmy się na pogaduchy i wyruszyłyśmy na miasto na mniej oficjalną część naszych warsztatów;)

Drugiego dnia, po odespaniu i obfitym śniadaniu rozpoczęła się nasza warsztatowa misja. Poszłyśmy do Belvedere Residence, gdzie znajduje się m.in. salon Ce-Ce Beauty Clinic - nasz cel.


Wszystko było przygotowane specjalnie dla nas;)

Zostałyśmy podzielone na dwie grupy, ja trafiłam to tej, która najpierw była poddawana praktycznym zabiegom. Każda z nas mogła dowiedzieć się, w jakim stanie są jej włosy. Wszystko to, za pomocą tego urządzenia, dzięki któremu mogłyśmy same oglądać na ekranie, jak wyglądają nasze włosy w wielkim powiększeniu i czy coś im dolega. Na podstawie tego badania każda dostała kartkę z tajemniczym numerkiem, oznaczającym numer przeprowadzanego zabiegu.

Mój wynik sprawił, że bardzo się ucieszyłam. Moje włosy są w świetnej kondycji(oprócz końcówek, których nie obcinałam pewnie ze 2 lata)
Następnie każda z nas miała przeprowadzony zabieg na włosach, przy użyciu wyłącznie kosmetyków z Dove. Jak w przypadku moich włosów, dwie ręce to za mało ;)
Potem jeszcze suszenie, modelowanie i zdjęcia na ściance Dove;)
Celem tych zabiegów było ukazanie naturalności. Dlatego wszystkie jesteśmy ubrane w takie same koszulki, a nasze włosy nie zostały potraktowane żadnymi innymi specyfikami oprócz dostępnych w sklepach produktów Dove.

Po kolejnym pysznym obiedzie, wymieniłyśmy się z drugą grupą i przeszłyśmy do części teoretycznej - wykładu, gdzie eksperci Dove odpowiadali nasze pytania, obalali mity o pielęgnacji włosów i prezentowali nam nowe produkty marki Dove.
Gdy dwie grupy zakończyły swoją misję, niestety przyszedł czas się pożegnać. Jeszcze pamiątkowe zdjęcie i do domu!
Na pożegnanie każda z nas dostała zestaw kosmetyków dopasowany do swoich włosów. Zdążyłam się już dobrze zapoznać z produktami, dlatego myślę, że za parę dni podzielę się z Wami recenzją.
To nie jedyna niespodzianka od Dove, w tym tygodniu, jako Ambasadorki zostałyśmy obdarowane zapasem kosmetyków na pół roku!!!
Nigdy nie spodziewałabym się, że te warsztaty wypadną tak świetnie. Nie tylko mogłam skorzystać z ambasadorskich przywilejów, ale też poznać świetne osoby z całej Polski! Dzięki Dove i Wizaż za weekend pełen wrażeń, bardzo udany weekend! ;)

Komentarze

  1. ale świetna impreza! :) zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie o Was zadbali :) życzę jak najwięcej takich przygód!
    http://plotkarra.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej zazdroszczę! Musiało byś super!
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    http://barwne-stylizacje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mi się podobało, a szczególnie to, że trafiła nam się naprawdę fajna grupa. Panowała bardzo miła atmosfera :) Paczką jestem mile zaskoczona, a najbardziej suchym szamponem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super blog :) Zapraszam do mnie http://jussttine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale świetnie! To musiało być super przeżycie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I mnie tam troszkę widać :) Fajnie było!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że miałaś okazję uczestniczyć w takich warsztatach :) To zawsze nowe doświadczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniała impreza!

    pozdrawiam!
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  10. wszystko wyglada bardzo profesjonalnie, fajnie wykorzystalas ten czas :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No no, gratuluję! Super warunki miałyście i musiało być super :) Pozdrawiam DearPopinjay.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę!!! <3

    http://thiefclothes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna przygoda, zazdroszczę :) Może kiedyś mi też się poszczęści...

    OdpowiedzUsuń
  14. Tylko pozazdrościć. Widać, że profesjonalnie wszystko zorganizowane.

    OdpowiedzUsuń
  15. super, widzę że coraz więcej takich akcji:)))
    i widzę znajoma Anetę, ktora byla ze mną na Gali Schwarzkopfa:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Czokomorena